Załęczańska ballada

Tekst i Chwyty Piosenki: Załęczańska ballada

Czasem nam do głowy wpada, by głęboką nocą d D D7 g
Powędrować na kraj świata i nie pytać: po co? C F E7 A7
Z marzeniami na wyścigi pędzimy w nieznane, d D D7 g
A tu warta opowiada dziwy niesłychane. C F E7 A7

Ref:
Że prócz ogniska o coś nam chodzi, g A7 d
Że prócz piosenek coś w sercu tkwi. g A7 d A7
Że prócz wędrówki coś trzeba zrobić, g C7 F d
Że bez przyjaciół nie można żyć. g A7 d A7 d

Księżyc rozsiadł się na młynie, rzeka baje plecie,
Przykucnęła noc przy ogniu- ciepło jej tu przecież.
Przy płomieniach, w naszym kręgu miejsce zawsze czeka.
Zanuć z nami, siądź przy ogniu- przyszedłeś z daleka.

Ref:
Bo prócz ogniska o coś nam chodzi,
Bo prócz piosenek coś w sercu tkwi.
Bo prócz wędrówki coś trzeba zrobić,
Bo bez przyjaciół nie można żyć.

Wykonanie Piosenki: Załęczańska ballada


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.